Niby nic takiego, opakowanie. Może być, może go nie być. Ale gdy mówimy o dziełach sztuki, czy obiekatch ważnych i wrażliwych, opakowanie ma znaczenie. Rękopis arabski, który był przedmiotem mojej pracy ComingOut2015, wymagał specjalnej oprawy.
Etui nie tylko miało chronić książkę. Miało również umożliwić łatwe jej wyjmowanie, prezentację bez konieczności trzymania w ręku oraz przechowywanie elementów oprawy, które musiały zostać od niej oddzielone. Przygotowałam pudełko z podwójnym dnem, rodem z powieści szpiegowskich. Trzeba było znaleźć sposób na bezpieczne wyjmowanie książki. Dobrze sprawdziły się sześcienne w przekroju ścianki na krótszych bokach pierwszego podłoża oraz języki płócienne umożliwiające wyjęcie całości i stabilizujące książkę po bokach.
Po wyjęciu pierwszej warstwy odsłania się drugie dno, z klapką na papierowym zawiasie, pod którą umieszczone zostały wszystkie oryginalne części oprawy. Całość wykonana z zielonego płótna Kanafas i delikatnego papieru Palatina włoskiej papierni Fabriano.